no więc w końcu stało się
bałem sie meczu i podkosza tasiora od dawna i w najważniejszym meczu tasior mnie przycelował,
myślałem - no jakie szanse ze wyceluje w LP akurat? prawie zadne bo przeciez moge grac wszystko, wiec jeszcze bezczelnie chciałem trenować w czasie PO (nauczyłem się od sztukera kurka!) no i mam za swoje, bo pajda na SG a zhavelli na rezerwie i to pod koszem na pewno mnie osłabił
no ale kiedy to sie musiało stać przecież, tyle ze sam sie do tego przyłożyłem czymś przed czym sam zawsze przestrzegałem!
Last edited by darkonza at 08/29/2020 14:19:53