Skuteczność przewidywań 5/7.
Mniszek nieźle zaprezentował się w meczu z Andertejkerami. Goście prezentowali świetną obronę pod koszem, ale cóż z tego skoro Gorce zaprezentowały potęgę rzutów za trzy trafiając w sumie 11, to zadecydowało o wyniku meczu.
Jeśli chodzi o Wrocławian, no cóż występ Działdowskiego mógłby zmienić oblicze spotkania. Goście oddawali znacznie mniej rzutów, a przegrana tylko i aż 12 punktami tylko potwierdza ich dyspozycję. Jak zwykle nie zawiódł Haraszczuk, czego nie można powiedzieć o rozgrywających Skeletors, którzy zebrali tragicznie niskie noty. Skeletors nie zdołali sprawić małej niespodzianki, i właśnie na nią liczyłem :) 
A Dragonia przegrała 11 punktami. Center gości dobrze spisywał się pod koszem zarówno swoim jak i przeciwnika. Odpowiedzialność w zdobywaniu punktów przejął Franciszek Grosiak zdobywając ich aż 46. Zawiedli niski skrzydłowy - Jaksa Velcek i gwiazda drużyny - Bonifacy Radkowiak, który ostatnio postanowił zostać rozgrywającym i nabija sobie asysty, ale cóż innego może on robić gdy rozgrywający zdobywa aż jedną?