dzięki wszystkim za gratulacje
byłem słabszy niz w poprzednich sezonach i tylko kontuzja koźlika dała mi PP, a szczęsliwe GDP z dolarem dało misia, w tym sezonie to ja byłem farciarzem
mnie zastanawia druzyna dolara
różnica w statach (obrony) ogromna a wygrałem u siebie o 11 oczek, pewnie na neutralu byłyby okolice remisu, a przeciez teoretycznie u dolara gra 3 starzejących sie zawodników, a właściwie dwóch bo center w finale nie pograł przez faule + jacyś emeryci co sobie lubią przyjść w wolnej chwili porzucac na do kosza
wchodzi na centra 39-letnmi maleńczuk i zbiera i punktuje przy moim mutancie z 10 raz większa pensją

dolar z takim wiekowym składem to myślałbym na pierwszy rzut oka ze będzie się nieudanie bronił przed spadkiem, a on od kilku seznów dominuje w lidze i teraz tylko nieudane GDP zabrało mu misia