Właśnie dlatego przytoczyłem przykład Ogame, bo jakieś 10 lat temu w szczycie popularności tego menadżera online kilku znajomych z najbliższego grona miało tam konto i odbywały się dokładnie takie sceny o jakich wspomniałeś - pobudki w środku nocy tylko dlatego, że jakiś transport dotarł na inną planetę, czy coś w tym stylu :P
Ja tak naprawdę wciągnąłem się tylko w dwa menadżery online - pierwszym było GPRO, ale po około dwóch latach zaniechałem grania, a drugi to oczywiście BuzzerBeater i właśnie się zorientowałem, że minęło już prawie 9 lat od kiedy gram w BB :D
Last edited by MuzG at 4/16/2018 1:36:03 PM