Dokładnie. Powiem więcej. W wakacje przyjechał do mnie siostrzeniec. (wczasy u wujka:-):-)
Tak mu się spodobało BB , że chciał sobie stworzyć konto z mojego kompa.
"Sio!" - odparłem.
"Otworzysz sobie za dwa tygodnie w domu."
Ale to chora sytuacja. Dzieciak nie mógł pojąć - WHY??
Długo mu wyjaśniałem. . :-).
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.