Kuźwa... Pogoniłem Tajcherta i od razu spektakularne zwycięstwo (garbage time).
To darmozjad! Tylko przepalał hajs. 😛 
A....
I jeszcze miał zły wpływ na szatnię.
                                
                                
                                
                                
                                
                                
                                    Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.