Panowie, co kozlik dziś odwalił... Puścić IV-ligowca do ćwierćfinału Pucharu Polski? Trochę wstyd, choć znając życie, w tej chwili cała pozostała na placu boju reprezentacja PLK wie, kto jest jej wymarzonym rywalem.
EDIT: Jeśli historia mnie nie myli, to pierwszy IV-ligowiec w ćwierćfinałach od... sezonu 6! Nie licząc sezonu 3, w którym gra była w powijakach, był to dotychczas jedyny przypadek, gdy zespół z tego szczebla rozgrywek pozostał tak długo w PP.
Last edited by Siwy at 3/1/2018 2:19:12 PM
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.