Franck Duvignau odchodzi z ligi.
Powiem otwarcie.... tylko tego gościa się bałem w Finale.
Gdyby Jarlos go sprzedał miesiąc temu to w ogóle bym się nie wzmacniał i byłbym bogatszy o przynajmniej dwa miliony.
Za tą cenę to chętnie bym go przygarnął teraz do PLK ale, że tankuję i tylko młodych kupuję to poszedł gdzie indziej.
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.