Siema,
No losowanie na prawdę było dla mnie szczęśliwe, lepiej nie mogłem trafić. Teraz tylko to wykorzystać i spróbować awansować dalej jak najmniejszym nakładem sił.
Dla mnie to przy okazji rekordowy wynik bo do tej pory najwyżej byłem w PP w 32-ów drużynach.