BuzzerBeater Forums

Polska 107-85 Chorwacja(54482)
Mecz na szczycie tabeli grupy A. Z bilansem 5-0 spotykają się nasi kadrowicze z równie niepokonanymi do tej pory Chorwatami. Nasi rywale zagrali w tym meczu strefą 3-2 osłabiając strefę podkoszową jednak przewidując naszą taktykę co może świadczyć że zagrali bezpiecznie. Chorwaci zaczeli ten mecz rewelacyjnie wygrywając pierwszą kwartę 27-24 ale dominował tylko jeden gracz Krunoslav Čorak który po 12 minutach gry miał 15punktów 6/7 z gry i 3/3 zza łuku. Cała drużyna trafiała łącznie 5/9 w tym elemencie. My nie bylismy tak skuteczni z gry 7/18 z gry ale trafialiśmy na ten moment aż 10/10 z linii osobistych. Następne kwarty toczyły się już jednak pod nasze dyktando, powoli odrabialismy straty oraz zatrzymalismy rywali z obwodu. Problemy z faulami dały się szybko we znaki Chorwatom, meczu nie ukończyli podkoszowi starterzy Marinko Parač oraz Andrija Bolibruh. Wtedy już nic nie mogło zagrozić dominacji naszych orłów. Trafialiśmy osobiste przez całe spotkanie na 90% skuteczności oraz dominowaliśmy deski. Co prawda uzbieralismy tylko 5 ofensywnych zbiórek ale nie pozwolilismy zbierać rywalom po ich niecelnych rzutach bobrze broniąc naszej trumny. 39% z gry rywali przy naszych 50% to owiele zamało dokładając do tego aż ekstra 15 punktów z osobistych więcej dało nam 6 zwycięstwo. Ireneusz Ledwoń oraz Gerard Swiniarski moga pochwalić się skromnym ale jendka double double a Maciej Listkowski został najlepiej punktującym naszej drużyny 5/8 z gry oraz 11/11 z linii osobistych. Belgia pokonuje Bułgarów 96-95 i to z nimi zagramy ostatni mecz w grupie, ale niezależnie od wyniku za tydzień mamy już pewny awans do nastepnej fazy mistrzostw europy.

Dzięki za relację!

Ja tylko dodam krótko od siebie, że zgodnie z tym co zapowiadałem, pozwoliłem sobie powołać dwóch zawodników przed najbardziej wymagającym meczem do tej pory. Do odpowiedniej formy w końcu wrócił Radek Ciesielczuk (do meczu z Chorwacją zagrał łącznie 10 meczów o stawkę) oraz do składu został powołany zupełny świeżak - Ariel Płotka (obecnie #3 ex aequo z Listkowskim pod względem SS10. Liczę, że wkrótce będzie jeszcze wyżej).
Obaj zagrali bardzo dobre spotkanie dając bardzo dobre wsparcie z ławki - szczególnie w drugiej połowie. Pierwszy z wymienionych w 16 minut gry zanotował współczynnik +/- równy +17, natomiast drugi w 13 minut gry +10.

Skład nieco się wykrystalizował, lecz nadal nie wykluczam drobnych roszad w Kadrowej osiemastce.

Last edited by Sztuker at 4/14/2020 5:01:44 PM

Sztuk nie trzeba sie tlumaczyc z powolania swojego

btw GG

Za późno, Banan już w dniu meczowym mnie hejtował, że sobie podbijam gadżety

Dzień dobry,

Po raz kolejny mały raport treningowy po piątkowym treningu:

Skoki:
Jedynie Pajda w DV. Z ogólnych: Kochanski w FT i Krosman w ST.

Spadki:
Po raz kolejny zachowujemy tutaj czyste konto, oby tak dalej!

Formy:
Niestety, świętowanie po pewnym zwycięstwie nad Chorwatami odbiło się w formach kilku ważnych zawodników... poza tym reszta prezentuje równy, wysoki poziom.

Aby nie awansować do kolejnej rundy, najbliższy mecz z Belgami musielibyśmy przegrać 49. punktami... Belgijski Manager JoeMaverick sam przyznał na ichniejszym forum, że musi liczyć na zwycięstwo Bułgarii nad Chorwacją, aby myśleć o awansie do kolejnej rundy - co oczywiście nie znaczy, że nie rzucą na nas wszystkich sił i CT, aby maksymalnie zwiększyć swoje szanse na awans do kolejnej rundy.
Formy u naszych rywali wyglądają nieco lepiej niż u nas, chociaż ich DMI nie powala na kolana. Obyśmy po raz kolejny wyszli z tarczą z kolejnego, ciężkiego pojedynku.

Jak zwykle, mecz odbędzie się w poniedziałek o 18:35. GO POLAND!

Belgia 90-95 Polska(54486)
Z kompletem zwycięstw jak na pretendenta do medalu przystało Polska kadra opuszcza grupę A. Belgia postanowiła zagrać mecz o wszystko ale nie wystarczyło to aby nas pobić a aby zaledwie zbliżyć się do naszego poziomu. Postanowiliśmy zagrać taktyką obwodową ale nacieliśmy się na solidną obronę rywali, zaledwie 31% 5/16 naszych rzutów zza łuku było celnych przodowali tu Józef Kochanski oraz Igor Garboliński oboje byli również najlepiej punktującymi graczami na parkiecie zdobywając po 20 punktów. Belgowie zdominowali natomiast strefe podkoszową zbierając aż 17 piłek spod naszej tablicy,mieli wiecej bloków oraz świetnie rzucali osobiste zdobywając w tym elemencie o 6 punktów wiecej od nas, problemem naszych rywali z zachodniej europy była nasza obrona, zdobyli 38% z gry 33/86 podczas gdy biało czerwoni aż 45% 37/82. Żadnemu z graczy na parkiecie nie udało się zdobyć double double choć najbliżej był Gilles Haesaerts brakło jednej zbiórki oraz Gerco Verlaenen gdyby trafiał więcej niż 2/13 z gry. Z naszej grupy wychodzą więc Chorwaci oraz Polska. W meczach ważnych w tej kolejce należy wspomnieć o Finlandi ogrywającej Hiszpanie. Skandynawowie zagrali o wszystko i udało im się, strefa 3-2 oraz zatrzymany Florenci Navarro 2/20 0/10. Grecja w meczu na szczycie pokonuje Francję a w meczu wpadło aż 25 celnych trójek. Francuzi przegrali pierwsze trzy kwarty trafiając zaledwie 35% rzutów, podczas gdy Grecy 45% w tym aż 54% zza 7 metrów. Teraz z najlepszych 12 ekip które pozostały na placu boju powstaną 2 grupy G oraz H. Ponownie z grup wyłonią się tylko 4 ekipy aby zagrać zesoba półfinały oraz finał. Polska zagra z drugą ekipą grupy B, D oraz F. Grupę uzupełnią zwyciescy grup C oraz F. Witamy więc naszych nastepnych rywali Finów, Rosje, Holandie, Grecję oraz Serbię. Ciekaw jestem co na temat grup ma do powiedzenia selekcjoner Sztuker a wy?

gratulacje! szczescie sprzyja, grupa marzenie. szkoda ze nie dostalismy Finow na poczatek ale wszystkiego miec nie mozna:)

No fakt, że przy takim układzie, to półfinał to taki plan minimum.
A biorąc pod uwagę fakt, ze całą runde można lecieć na małym ptaku oraz to, że w grupie sąsiedniej większe ptaki mogą się posypać, to musi być złoto

nie pompujmy balonika czyt. nie róbmy Sztukerowi pod górę ;) ALE wrobelki-elemelki chyba rzeczywiscie powinny być priorytetem, mając HCA. Bardziej rzucam naszemu selecao pod rozwagę niż twierdzę że to najlepszy plan. Wtopa na tym etapie będzie boleć bardziej. Tak czy inaczej liczę, że nasi rywale skpią się na walce o drugie miejsce więc nie będą wypuszczać sokołow na nas.